Petycja do rządu. Chcą zniesienia obostrzeń dla sportu dzieci i młodzieży

Petycja do rządu. Chcą zniesienia obostrzeń dla sportu dzieci i młodzieży

Dodano: 
Młody zawodnik na boisku piłkarskim
Młody zawodnik na boisku piłkarskimŹródło:Pixabay
Federacja szkółek piłkarskich chce zniesienia zakazu prowadzenia zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży. Trwa zbiórka podpisów pod inicjatywą.

Ponad 8 tys. osób podpisało petycję do polskich władz o poluzowanie anty-covidowych restrykcji w zakresie sportu. Autorzy dokumentu chcą, żeby rząd zezwolił na wznowienie treningów piłkarskich dla dzieci i młodzieży.

Petycja do rządu

Stowarzyszenie Szkółek i Akademii Piłkarskich, które zainicjowało akcję, wskazuje szereg międzynarodowych badań, które mają dowodzić, że uprawianie sportu na powietrzu nie ma przełożenia na transmisję koronawirusa.

"Nasz apel o zniesienie ograniczeń dla sportu dzieci i młodzieży opieramy również o liczne międzynarodowe badania, które udowadniają, że aktywność sportowa na świeżym powietrzu generuje minimalne ryzyko rozprzestrzeniania wirusa, natomiast równocześnie ma bardzo pozytywny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne" – czytamy w piśmie na stronie petycjeonline.com.

Jak informuje polsatnews.pl, wśród sygnatariuszy petycji jest m.in. Roman Kosecki, były piłkarz, a dziś trener klubu "Kosa" Konstancin.

Obecne obostrzenia

Przypomnijmy, że przepisy wprowadzające obostrzenia miały początkowo funkcjonować jedynie przez 2 tygodnie – do 9 kwietnia, jednak potrwają co najmniej do 18 kwietnia. Rząd pod koniec marca zdecydował, że wszystkie obiekty sportowe zostaną zamknięte. W obecnym reżimie mogą trenować tylko zawodowi sportowcy.

Rząd zdecydował również o zamknięciu wielkopowierzchniowych sklepów meblowych i budowlanych, galerii handlowych i sklepów. W placówkach handlowych i innych punktach wielkopowierzchniowych wprowadzono nowy limit osób – 1 os. na 20 mkw. (do tej pory było to 1 os. na 15 mkw.).

Od 27 marca w kościołach wprowadzono nowy limit wiernych - 1 osoba na 20 mkw. Zamknięto także salony fryzjerskie oraz kosmetyczne. Żłobki i przedszkola również zostały zamknięte (wyjątkiem będą rodziny medyków i służb, które otrzymają opiekę nad dziećmi

Czytaj też:
Prof. Czauderna: W Polsce żadne dziecko nie zmarło na COVID-19
Czytaj też:
Wakacje mogą zostać skrócone? Czarnek odpowiada

Źródło: polsatnews.pl/ petycjeonline.com
Czytaj także