Szef Gestapo w Austrii pracował po wojnie dla tajnych służb Zachodu

Szef Gestapo w Austrii pracował po wojnie dla tajnych służb Zachodu

Dodano: 
Josef Huber (w drzwiach) z Heinrichem Himmlerem i innymi oficerami SS w obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen, czerwiec 1941 r.
Josef Huber (w drzwiach) z Heinrichem Himmlerem i innymi oficerami SS w obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen, czerwiec 1941 r. Źródło: Wikimedia Commons
Były generał SS Franz Josef Huber, odpowiedzialny za deportacje dziesiątek tysięcy Żydów do obozów śmierci, pracował po wojnie dla wywiadu RFN. Szpiegował też dla Amerykanów.

Jak ustalili dziennikarze magazynu ARD "Report Muenchen", Josef Huber, wspólnik Adolfa Eichmanna, pracował dla niemieckich tajnych służb od 1955 roku aż do swojej emerytury w 1967 roku. Wywiad RFN zwerbował go, mimo że widział o jego nazistowskiej przeszłości.

Przeszłość Josefa Hubera

Huber był generałem SS. W 1938 roku, po Anschlussie Austrii przez III Rzeszę, został wysłany do Wiednia i został tam szefem Gestapo. Według historyków, ciąży na nim odpowiedzialność za śmierć dziesiątek tysięcy Żydów. Huber kierował tzw. centralnym urzędem ds. emigracji ludności żydowskiej, który został stworzony w Wiedniu przez Eichmanna – głównego koordynatora i wykonawcę tzw. planu ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej.

Z najnowszych informacji wynika, że po kapitulacji III Rzeszy z "eksperckiej wiedzy" Hubera miały korzystać służby amerykańskie. Amerykanie i Niemcy zapobiegli jego ekstradycji do Austrii, gdzie miał być sądzony za zbrodnie wojenne w 1954 roku.

Nieosądzony zbrodniarz

Historyk Michael Holzmann ustalił, że Huber żył pod swoim prawdziwym nazwiskiem w Monachium aż do śmierci w 1975 roku. Nigdy nie odpowiedział przed sądem za swoje czyny.

Dlaczego wywiad RFN zdecydował się na werbunek tak wysokiej rangi generała SS? – Tło tej sprawy jest oczywiście takie, że w tamtym czasie, gdy nasilała się zimna wojna, szukano przede wszystkim zagorzałych antykomunistów, i niestety najczęściej szukano i znajdowano ich wśród byłych narodowych socjalistów – powiedział historyk Bodo Hechelhammer.

Czytaj też:
Niemcy: Czterech szefów policji było nazistami. "Jestem wstrząśnięty"

Źródło: Deutsche Welle